Raisa Vyacheslavovna Yakovleva

ciekawostki

Imiona: Raisa Vyacheslavovna
Nazwisko: Yakovleva z.d. Medvedeva
Pseudonim: czasem znajomi dla żartów nazywają ją "Matrioszką"
Pochodzenie: Pietropawłowsk Kamczacki, Rosja

Wiek: 31 lat
Data urodzenia: 7 października 2012
Wzrost: 168
Waga: 67

Miejsce zamieszkania: Newcrest
Frakcja: -
Ranga: pracownik elektrowni - przodownik pracy

Rodzina:
- Ojciec - Vyacheslav Andreyevich Medvedev
- Matka - Maria Petrovna Medvedeva
- Mąż - Konstantin Ramilyevich Yakovlev

Ekwipunek:
- telefon komórkowy + słuchawki
- portfel
- klucze do domu
- gaz pieprzowy
- przepustka do miejsca pracy

Raisa jest typem "potężnej ruskiej baby". Może nie zaraz super grubej czy super umięśnionej, no ale nie jest także jakaś bardzo szczupła. Takiej przeciętnej objętości. O tyle dobrze, że wygląda na parę kilo mniej, więc chociaż - oczywiście - ma kompleksy, to nie przejmuje się nimi aż tak bardzo. Bardziej ich dostaje, jak patrzy na Konstantina bez koszulki.
Twarz Raisy nie jest bardzo szczupła ani koścista, ale kości policzkowe lekko się odznaczają mimo wszystko. Ma przeciętnej wielkości, ciemne, brązowe oczy, oraz ładne, długie rzęsy. Czarne włosy ładnie kontrastują z jej jasną cerą. Często także upina je w kok z jakąś wymyślną spinką na górze.
Rosjanka nie jest fanką makijażu. Robi go tylko wtedy, kiedy serio idzie już na jakieś spotkanie z osobami, na których jej zależy do tego stopnia, że nie chce, by widzieli jej przeciętny wizerunek. Jeżeli maluje się nie z powyższego powodu, to prawdopodobnie użyje jedynie kremu nawilżającego, lekkiego podkładu i tuszu do rzęs. Po co się wysilać, nie? W końcu mąż i tak jej mówi, że jest piękna.
Co do ubioru, Raisa zawsze lubiła azjatyckie motywy. Dlatego często ma jakieś żurawie czy inne parasole na swoich ubraniach lub dodatkach. Nie oznacza to więc, że zawsze ubiera się zgodnie z trendem, bo zakłada na siebie głównie to, co pasuje do jej osobowości i zainteresowań. Ma też kilka starych koszulek swoich ulubionych zespołów, ale w szafie posiada także eleganckie koszule i sukienki, a nawet kilka par szpilek czy innych butów na obcasach. Te jednak są rzadko używane (poza botkami zimowymi), bo preferuje płaskie, wygodne obuwie.

cechy specyficzne:
- na prawym boku ma wytatuowany mały znak radioaktywności

Praktycznie każda osoba, która kiedykolwiek poznała Raisę, ma o niej jedną opinię - że jest bardzo miła, ciepła, że dba o wszystkich wokół siebie i ogólnie tylko "do rany przyłóż". No i cóż no, tak rzeczywiście jest. Nigdy nie była zbyt kłótliwa ani zawzięta, zawsze preferowała życie w pokoju ze wszystkimi. No chyba, że widzi jakąś podejrzaną kobietę kręcącą się wokół jej męża. Rosjanka ma trochę problemy z zazdrością, bo chociaż ufa Konstantinowi, nie chce, aby "jakaś lafirynda kręciła dupą" w pobliżu jej wybranka życia. Więc kiedy musi reagować, to reaguje i wtedy potrafi już nie być taka przymilna. Ale też nie rzuca się nikomu do gardła tylko dlatego, że rozmawiają z "Rudym".
Sam jej mąż zna ją z nieco innej strony. Oczywiście, dalej jest miła i kochana, ale jednocześnie to ona jest "panią domu". Ponieważ Yakovlev wobec niej rzadko kiedy jest uparty, można powiedzieć, że trochę ma go pod pantoflem. Nie robi tego celowo, nie chce mu ograniczać niczego w życiu (poza innymi kobietami...) ale skoro on też nie ma nic przeciwko... Zatem w domu to Raisa podejmuje większość decyzji za nich oboje, chociaż zawsze jest gotowa wysłuchać opinii męża i iść na kompromis. Jedną, z największych decyzji, jaką podjęła praktycznie sama, była przeprowadzka do Fortu Florence w celu uratowania życia małżonka. To przez nią też on wcześniej został żołnierzem, zamiast dalej babrać się w sprawach mafii.
Generalnie Yakovleva ma też trochę problemów z samokontrolą. Jest typowym "nerwuskiem", więc jak coś jej nie wychodzi (np. fryzura czy makijaż, o zgrozo), strasznie się denerwuje, krzyczy, a nawet płacze. Dlatego nawet, jak stara się zachować zimną krew w pracy w stresujących sytuacjach (nawet, gdy chodzi tylko o krótką reprymendę od współpracownika czy przełożonego, że robi coś źle), to ona już zaczyna się trząść, przeżywać, a czasem może i uroni kilka łez.
Dziewczyna jest także bardzo oddana swojej pracy. Od dzieciństwa pasjonuje ją energia jądrowa oraz radioaktywność. Dlatego jak czasem czyta książki, często nawiązują do tego. Albo do historii katastrof elektrowni tego typu, tak jak Czarnobyl czy Fukushima. Czasem człowiek może pomyśleć, że Raisa jest tak zakochana w swojej pracy, że sama poddałaby się promieniowaniu by sprawdzić, czy będzie świecić.
Jednym z największych marzeń kobiety jest założenie rodziny. Punkt pierwszy, jakim jest znalezienie męża, udał się znakomicie. Teraz marzy o dziecku (nawet, jak będzie tak parchate na twarzy jak Konstantin). Jest przez to nieco zagubiona, bo chciałaby być w stanie i pracować i urodzić, a później odchować dziecko lub ich dwójkę.

Czy wyrażasz zgodę na...

porwanie? - tak
czasowe uwięzienie? - tak
gwałty i napaście? - tak
tymczasowe uszkodzenie ciała? - tak
pozostawienie blizn i innych znamion? - tak
trwałe uszkodzenie ciała? - nie
straty materialne? - tak
uśmiercenie postaci? - nie

ingerencję Mistrza Gry w fabule? - tak

inne uwagi - -