Ieva Virkkunen
członek gangu
Rola : Członek gangu Risen Ashes Order Wiek : 33 lata Orientacja : Heteroseksualny/a Pochodzenie : Porvoo, Finlandia Liczba postów : 7
| Temat: Ieva Virkkunen 03.11.19 15:18 | |
| |
ciekawostki • jeden z jej dziadków był Saamem, dlatego ważna jest dla niej obrona wszelkich mniejszości etniczno-narodowych w Fort Florence; • stacjonuje w najwyższym dostępnym budynku Outlandu, skąd ma świetny widok do ewentualnych strzałów snajperskich; • nauczyła się technik kamuflażu do tego stopnia, że potrafi być praktycznie niewidzialna; • wciąż nosi obrączkę i pilnuje jej jak oka w głowie.
|
Tehtäväni tärkeäni, kuhun synnyin, vartuin kasvoin, Saapi vuottaa, pikkät vuuet, Saapi kestää kaikki kauet. informacje podstawowe Imiona: Merja Ieva Nazwisko: Häkkänen z.d. Korhonen Pseudonim: Ieva Virkkunen / Kuolintoive Pochodzenie: Porvoo, Finlandia
Wiek: 33 Data urodzenia: 2 czerwca 2010 Wzrost: 173 Waga: 66
Miejsce zamieszkania: Outland Frakcja: Florence Liberation Front Ranga: Członek gangu Risen Ashes Order
| Rodzina:- mąż - Teemu Vilho Häkkänen - matka - Kaija Korhonen z.d. Ylppö - ojciec - Matti Korhonen - siostra - Martta Korhonen Ekwipunek:- karabin snajperski - McMillan TAC-338 (z tłumikiem i lunetą)- pistolet - Glock 17 (z tłumikiem)- dron - wraz z panelem sterującym i ładowarką na energię słoneczną. Ma zainstalowaną kamerę, dzięki czemu Ieva może się rozglądać w miejscach, do których jeszcze nie weszła. - łuk - bardzo zwyczajny i prosty, ręcznie zrobiony. - nóż - amunicja do karabinu - albo raczej jej resztki. Jeden pocisk planuje zatrzymać na zabicie tego, przez którego trafiła do Outlandu. - amunicja do pistoletu - tych pocisków ma więcej, jednak z pistoletu też korzysta jedynie, gdy już nic innego jej nie pozostało. - strzały - praktycznie nigdy ich nie traci, bo zawsze wyjmuje je ze swoich ofiar. Kilka strzał jest profesjonalnych, inne wykonała własnoręcznie. |
aparycja Merja jest generalnie całkiem niezłą laską. Często jednak trudno to zauważyć ze względu na to, że zazwyczaj jest pokryta wszelkiego rodzaju kurzem, piachem i błotem. Ale tak mniej więcej wygląda każdy mieszkaniec Outlandu, więc kobieta jakoś się z tym pogodziła. Finka jest dość wysoka, jak na kobietę. Nie dba zbytnio o wagę ze względu na brak tej miary w Outlandzie, natomiast wie, że nie jest źle, bo wciąż jest szczupła z lekko zarysowanymi mięśniami. Merja codziennie wykonuje przynajmniej kilka ćwiczeń, aby mieć pewność, że kiedy zajdzie potrzeba, będzie gotowa do walki lub ucieczki. Cała rodzina Korhonen posiada jasną, wręcz popadającą w bladość, cerę, dlatego i ona się na tym tle nie wyróżnia. Ma ciemne, prawie czarne włosy i ciemnobrązowe oczy. Włosy sięgają jej aż do połowy pleców i prawie zawsze ma je związane w wysokiego kucyka. Do tego lekko zadarty nos, odznaczające się kości policzkowe, lekko odstająca broda, długie rzęsy i mała garstka piegów. W oczy rzucają się jej ładne, pełne usta, których nigdy nie poprawiała w ramach medycyny estetycznej - zwyczajnie takie ma, ale do Angeliny Jolie też jej jeszcze trochę daleko. Całkiem urocza jak na byłą policjantkę, nie? Jeśli chodzi o ubiór, to z reguły nosi na sobie jakieś białe lub beżowe płachty materiału, odpowiednio dostosowane do pustynnych warunków. Jeżeli zachodzi taka potrzeba, wytrenowała już szybkie zrywanie odpowiednich części odzienia po to, aby być w stanie szybciej się poruszać. Głowę często ukrywa pod kapturem.
cechy specyficzne: - wielość tatuaży - pająk na całe plecy, rękaw ze smokiem - wielość blizn, szczególnie na brzuchu, plecach i ramionach |
charakter Wszystko to, co przeszła w swoim życiu przez ostatnie dwa lata zmieniło ją znacząco. Merja zwykła być przemiłą kobietą, troszczącą się o dobro wszystkich wokół, oraz walczącą o równość i sprawiedliwość. Można powiedzieć, że policjantką była z powołania, a nie dla pieniędzy i zabicia nudy. Troszczyła się na jednakowym poziomie o pobite kobiety i pijanych nastolatków, których trzeba było odwieźć do rodziców lub izby wytrzeźwień. Nigdy jednak nie pozwalała sobie wejść na głowę, dlatego jak ktoś był za bardzo awanturny i nieuprzejmy, była w stanie przycisnąć go do ziemi na tyle, by zaczął żałować swoich poczynań. Jednak Finka zmieniła się znacząco. Przestała wierzyć w dobre intencje Rady i całej Panoramy po tym, co stało się w jej życiu. Uświadomiła sobie, że prawdopodobnie nie jest pierwsza ani ostatnia w tej sytuacji, co oznacza, że wciąż wiele osób zostało wygnanych pomimo niewinności albo swojej racji. Dlatego jej celem w życiu zostało przywrócenie sprawiedliwości w Forcie. Nawet, jeżeli miało to wymagać rozlewu krwi. Pogodziła się z tym, że być może nigdy już więcej nie ujrzy męża, że może on już ma kogoś innego, a może już nie żyje. Pomimo swojej wielkiej miłości wobec mężczyzny, była gotowa poświęcić i jego i siebie i pewnie wiele innych osób, aby osiągnąć swój cel (o ile miało to jednogłośnie obalić reżim). W Outlandzie wciąż pomaga obcym, jednak nigdy nie ufa im na początku i jest gotowa ich skrzywdzić przez każdy podejrzany gest. W związku z tym też, nie odrywa wzroku od swoich rozmówców, przez co mogą czuć się, delikatnie mówiąc, niekomfortowo. W Outlandzie ma dwie miejscówki, do jednej z nich, tzw. "gniazda", nigdy nikogo nie zaprasza ani nie wpuszcza. W drugiej przebywa tylko, gdy musi się z kimś spotkać, pomóc lub gdy czuje się obserwowana. Można więc powiedzieć, że kobieta popadła w pewnego rodzaju paranoję oraz manię, a nawet delikatne zapędy fundamentalistyczne. Stała się zamknięta w sobie i milcząca, trochę też oschła, ponieważ obawia się, że każde jej słowo zostanie użyte przeciwko niej. Nie ukrywa natomiast swoich celów, że chce pozbyć się wszystkich członków Rady, wszystkich korporacji i najlepiej nawet wszystkich mieszkańców Panoramy. Kiedy o tym mówi, wydaje się być dumna z przyszłego tytułu masowego mordercy. Najlepsze jest to, że podczas pracy w policji, zawsze powtarzała, że nigdy nikogo nie zabije. A wyjeżdżając do Outlandu powtarzała sobie, że pozbędzie się Frontu Wyzwolenia członek po członku i w ten sposób wkupi się ponownie do lepszego świata. Szybko się jej odwidziało, prawda? |
informator Czy wyrażasz zgodę na...
porwanie? - tak czasowe uwięzienie? - tak gwałty i napaście? - tak tymczasowe uszkodzenie ciała? - tak pozostawienie blizn i innych znamion? - tak trwałe uszkodzenie ciała? - warunkowe straty materialne? - tak uśmiercenie postaci? - nie
ingerencję Mistrza Gry w fabule? - tak
inne uwagi - jeśli chodzi o trwałe uszkodzenia ciała to proszę o kontakt ze mną wcześniej <3 | |
|
Kayleigh Callaghan
pracownik korporacji
Rola : Pracownik korporacji Hudson Bay Water - IT Security Senior Specialist Wiek : 21 Orientacja : Aseksualny/a Pochodzenie : Toronto, Kanada Liczba postów : 30
| Temat: Re: Ieva Virkkunen 05.11.19 19:32 | |
| karta zaakceptowana! Życzymy miłej gry! perkele
|
|